Domi i Andrzejku!! Na początku chciałabym uściskać Was bardzo mocno!! i szczerze mówiąc troszkę się za Wami stęskniłam... Ciekawa jestem jak tam Wasz Ignaś, pewnie mały łobuz z niego ;p
Długo się nie widzieliśmy... a ten reportaż ślubny już trochę czasu ukrywa się na moim kompie... Ale właśnie nadszedł czas jego publikacji!! Hura Hura Huraaaa!!!!!
Mam nadzieje, że jak zobaczycie tych kilka zdjęć to na Waszych buziak pojawi się szeroki uśmiech :]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz